ANDRZEJKI TUŻ, TUŻ…
Kiedy w kalendarzu pojawiały się imieniny Andrzeja (świętego Andrzeja!), wszystkie niezamężne dziewczyny mogły się dowiedzieć, jaką przyszłość będzie mieć ich życie uczuciowe. Bowiem w naszej polskiej tradycji to właśnie św. Andrzej był patronem panien, podczas gdy patronką kawalerów była św. Katarzyna i 4 listopada obchodzono jeszcze tzw. katarzynki. Ale to wieczór andrzejkowy 30 listopada traktowano z naprawdę wielką powagą. Koło domów palono wtedy olbrzymie ogniska, które miały odpędzać złe duchy. A dziewczyny – jak to dziewczyny! – tak jak i dziś wróżyły sobie w najlepsze. Jak? Na przykład liczyły sztachety w drewnianym płocie, żeby z ich liczby wywnioskować coś o swoim przyszłym mężu. Albo umieszczały pod poduszką… męskie spodnie, aby tego przyszłego męża wyśnić :)
Teraz też bawimy się i wróżymy sobie w andrzejki, tylko wspólnie – i dziewczyny, i chłopaki. A raczej – bawiliśmy się tak jeszcze w ubiegłym roku, bo niestety obecnie nie możemy się gromadzić ze względu na sytuację epidemiczną. Miejmy nadzieję, że wrócimy do tradycyjnych obchodów tradycji andrzejek za rok. Ale póki co zapraszamy do wirtualnego wróżenia na stronie szkoły, które przygotowała dla Was Pani D. Marut-Krajanowska. Przypominamy też kilka andrzejkowych zabaw, które wraz z bliskimi możecie zorganizować w wieczór andrzejkowy w Waszych domach. Życzymy radosnej rodzinnej zabawy!
LANIE WOSKU To najpopularniejsza z andrzejkowych wróżb. Polega na wylewaniu gorącego wosku (tak! – trzeba bardzo z tym uważać, lepiej niech to zrobi ktoś dorosły) przez dziurkę od klucza na zimną wodę w jakimś naczyniu. Powstaje wówczas na jej powierzchni kształt, który ostrożnie zdejmujemy i rzucając jego cień na ścianę (podświetlamy go lampką w ciemnym pokoju) – odczytujemy, zgadujemy, co on przedstawia i interpretujemy tę symbolikę. Bardzo pomoże nam w tym nasza wyobraźnia :) |
|
PRZESTAWIANIE BUTÓW Uczestnicy zabawy zdejmują swoje lewe buty i ustawiają je kolejno jeden za drugim, zaczynając od najdalszego względem drzwi kąta pokoju. Potem przestawia się je wg schematu: ostatni but przed pierwszym – w ten sposób buty „wędrują gęsiego” w kierunku drzwi. Ten, który jako pierwszy przestąpi próg – jest najważniejszy, bo osoba,do której należy jako pierwsza ożeni się (chłopak) albo wyjdzie za mąż (dziewczyna) :) |
|
CZTERY FILIŻANKI Potrzebujemy czterech filiżanek, z których każdą ustawiamy na stole na odwrót – dnem do góry. Pod trzy wkładamy dowolne symbole np. obrączkę, monetę i kostkę cukru. Czwarta pozostaje pusta. Przesuwamy filiżanki, zamieniając je miejscami, a potem podnosimy jedną z nich. Jeśli pod spodem jest obrączka – to oznacza małżeństwo, jeśli moneta – zyskamy bogactwo, a jeśli kostka cukru |
|
NAJDŁUŻSZA OSTRUŻYNA Z JABŁKA Do tej zabawy będą potrzebne jabłka tej samej wielkości i noże, którymi następnie uczestnicy będą je obierali, czy jak kto woli – strugali J Komu uda się uzyskać najdłuższą obierkę (ostrużynę), tego związek będzie trwał najdłużej. Zabawa może mieć ciąg dalszy – każdy uczestnik rzuca swoją obierkę za siebie i przygląda się kształtowi, w jaki się ułożyła. Musi znaleźć w nim podobieństwo do jakiejś litery, bo ta tę właśnie literę rozpoczynać się będzie imię jego przyszłej żony (jeśli uczestnik jest chłopakiem) lub męża (jeśli uczestniczka jest dziewczyna) |
|
KARTECZKI POD PODUSZKĄ – WRÓŻBA NA DOBRANOC Na małych karteczkach zapisujemy imiona – dziewczynki zapisują imiona chłopców, zaś chłopaki – dziewcząt. Karteczki składamy i umieszczamy przed snem pod poduszką. Rano wyciągamy jedną przypadkową karteczkę – imię na niej zapisane będzie imieniem osoby, w której zakochamy się w przyszłości albo imieniem najlepszego przyjaciela, takiego na całe życie :) |
źródło obrazów: Internet
Opracowała Anna Cisowska – opiekun Samorządu Uczniowskiego