Przed nami egzamin ósmoklasisty
W tym roku będzie on wyjątkowy. Najgorszy dla uczniów był czas niepewności: czy będą egzaminy, czy Ministerstwo zdecyduje się je odwołać. Każdy egzamin jest niewątpliwie źródłem stresu i wymaga wysiłku, tym bardziej w czasie pandemii. Zapytaliśmy naszych uczniów, jakie są ich odczucia przed tym ważnym wydarzeniem.
- „Egzamin ósmoklasisty już za parę dni, a ja jestem coraz bardziej zestresowana. Godzinami rozmyślam jakie będą zadania, jakie lektury i słówka mi się przydadzą. Wyniki egzaminu zadecydują o tym, kim będę w przyszłości i czym się będę zajmować, dlatego chcę je napisać jak najlepiej. Codziennie rozwiązuję zadania z arkuszy próbnych oraz oglądam filmiki, które mogą mi pomóc. Pomimo pandemii mamy duże wsparcie ze strony nauczycieli. Uważam że, poświęcają się dla nas, jak tylko mogą. Dodatkowe zadania i filmiki podesłane przez nauczycieli bardzo mi pomagają. Myślę że, zadania nie będą zbyt skomplikowane i bardzo dobrze sobie poradzę.”
- „Za dwa dni rozpocznie się egzamin ósmoklasisty, a ja coraz bardziej się stresuję. Cały czas rozmyślam jakie zadania mogą się pojawić. Jaka lektura z języka polskiego będzie przewodnią? Czy zadania z matematyki będą trudne? Czy zdania w języku angielskim będą zrozumiałe? I czy zdążę rozwiązać wszystko na czas? Te wszystkie nurtujące mnie pytania, powodują, że odczuwam stres, lęk i zdenerwowanie. Od tego egzaminu zależy, do jakiej szkoły się dostanę i gdzie będę kontynuować naukę. Jednym z powodów mojego niepokoju jest także obecna sytuacja, jaką jest pandemia koronawirusa. Lekcje i powtórki prowadzone online nie są złe, ale uważam, że uczeń potrzebuje bezpośredniego kontaktu z nauczycielem. Mimo to jestem dobrej myśli i mam nadzieję że egzamin nie będzie trudny i wszystkim pójdzie bardzo dobrze. Trzymam za wszystkich kciuki i życzę powodzenia.”
- „Nie stresuję się egzaminem. Uważam, że jestem bardzo dobrze przygotowana, ponieważ uczyłam się systematycznie. Mam nadzieję, że wyniki mnie zadowolą.”
- „Jeśli chodzi o mój nastrój przed egzaminem, to na razie jest w porządku. Chcę do tego podjeść spokojnie, jak do normalnego testu. Rozwiązuję arkusze egzaminacyjne w domu, powtarzam i utrwalam wiadomości. Uważam, że nie ma sensu denerwować się na zapas, dlatego nie odczuwam aktualnie stresu. Być może odczuję go, gdy wejdę na salę, ale to okaże się za kilka dni. Jestem dobrej myśli.”
Z powyższych wypowiedzi wynika, że nastroje są różne. Przed uczniami klasy ósmej trudny, ale też i nowy etap w ich szkolnym i edukacyjnym życiu. Z tego powodu życzymy wszystkim optymizmu i szczęścia oraz tego, aby mądrze wykorzystali zdobytą wiedzę i umiejętności.
Trzymamy kciuki za wyniki, które będą przepustką do wymarzonej szkoły oraz wstępem do dorosłego życia.